BREAKOUT - Ogień  LP:  Muza SXL 1004 (05.1973)  CD: Digiton 120 (1991)          Digiton DIG 247 (1997) wydanie 2 na 1 jako "Mira Kubasińska - Mira/Ogień"          (wraz z "Mira")

     1. Nie zapalaj światła
     2. Wielki ogień
     3. Liście zabrał wiatr
     4. Na dnie moich oczu
     5. Masz to dziś
     6. Czarno-czarny film
     7. Dałeś mi pierścień
 

     T.Nalepa - guitar
     Mira Kubasińska -vocal
     Tadeusz Trzciński - harmonica
     Jerzy Goleniewski - bass guitar
     Stefan Płaza - drums
 

Właściwie to ta sama konwencja, co "Mira". Tyle, że płyta bardziej drapieżna, utwory bardziej rozbudowane. Też kilka piosenek bardzo udanych. Co do wykonania, to się nie wypowiadam. No, dziś to bym dużo rzeczy pozmieniał, ale nie wstydzę się tej płyty...

Tadeusz Nalepa (TR 1991)

O płycie Miry Kubasińskiej i Breakoutu Nalepa powiedział mi, że była drapieżna. Właściwie oddaje to istotę rzeczy. Zamiast niby popowego suplementu mamy tu po poprostu rockowy do blusowego Breakoutu (...) Są tu dwa kameralne utwory, jeden z pseudoblusowym akustycznym akompaniamentym ("Czarno-czarny film"), drugi z podkładem instrumentalnym o brzmieniu klasycznej muzyki gitarowej ("Liście zabrał wiatr"). Ale najważniejsze, że tytuł płyty idzie w parze z najprawdziwszym rockowym ogniem. Nie braknie ostrych riffów. Nalepa jakby z nową siłą wraca do starych wątków: jakby z utworu "Karate" wykrzesał "Na dnie mych oczu". Zaś instrumentalny fragment "Masz to dziś" - z nieco Claptonowskim popisem Nalepy na wah-wah - to muzyka zagrana bodaj z największym nerwem w całym pokażnym dorobku nagraniowym Breakoutu.

W. Królikowski (TR nr 9/92)